Ulubione filmy.

nicole.

najlepsze są te z Johnnym Deppem xDDD

Hollywood, owszem, stawia na komerche, ale tę ich komerche przyjemnie się ogląda z takich względów jak np:
- obsada,
- muzyka,
- efekty specjalne,

i takim oto sposobem komercyjnych Piratów z Karaibów ubóstwiam.
za Jacka Sparrowa.
za muzykę Zimmera.
za niesamowite efekty.

Michi

Tak. Ale przyznam, że gdyby zrobili czwartą część to bym się wściekła, mimo, że wszystkie trzy części kocham całym sercem i widziałam po kilka razy x3

nicole.

wściekniesz się, bo czwarta część powstanie. premiera w 2011 roku. Wstępny tytuł: Pirates of the Caribbean: On Stranger Tides

Michi

Uuuuuuuuuh -,- i zniszczyli świetne zakończenie.

nicole.

skąd wiesz?
być może 'czwórka' dorówna poprzednim częściom, może nawet je przewyższy...
dżony wie w co się pakuje, a ja mu ufam xP

shige

nie wierzę, że dorówna... bo co kolejna część tym gorsza. Zawsze tak jest, no cóż. Ale z sentymentu trza będzie iśc na czwartą częśc :)

Michi

Bo tamten koniec był genialny, nigdy bym się nie domyśliła, że oni zostaną rozdzieleni, a nienawidzę przewidywalności. Kolejna część to zepsuje ;P

Szafran

Hej :) Po raz kolejny ja, bo chcę rozruszać to forum (dostałam nakaz :P)
No więc tak, zacznę od tego, że oglądałam dziś i w ostatnią niedzielę dwa bardzo ciekawe filmy. Dziś byłam na Sherlocku Holmsie. Po prostu za.je.bi.sty! Polecam gorąco! A w niedzielę byłam na Parnassusie. No mówię Wam moje drogie, film cacy! Od dawna nie widziałam czegoś tak dobrego! Już samo to, że był tam mój ukochany (najwspanialszy, najlepszy, najcudowniejszy, najprzystojniejszy itd...) aktor Johnny Depp, inni aktorzy też cudo; to jeszcze do tego reżyser... ach brak słów :)

a do moich ulubionych filmów mogę zaliczyć:
+ na pewno będzie nim Parnassus
+ Amelia
+ Requiem dla snu

Uwielbiam też przeróżne filmy wojenne, takie jak Szeregowiec Ryan, Wróg u bram;
także Miasto Boga, Most do Terabithi
polskiego Misia, Kogel Mogel,
a przede wszystkim uwielbiam wszelkie ekranizacje mojego ukochanego autora Stephena Kinga :)

ufff rozpisałam się :)

nicole.

Szafran, podobasz mi się xP
Ale Johnny jest mój, kobieto i nic już na to nie można zaradzić xP
Potwierdzam:
Sherlock Holmes - kino rozrywkowe w najlepszym wydaniu. Robert Downey Junior i Jude Law wprost wspaniali.
Parnassus - genialny. To trzeba zobaczyć. Johnny to tylko jeden z wielu ogromnych walorów filmu ;)

Requiem dla snu to również jedne z moich ulubionych filmów, tak jak Most do Terabithii ;] Masz kobito świetny gust, muszę Ci powiedzieć xP

Ja ogólnie polskie kino omijam szerokim łukiem, ale ostatnio widziałam 'Ediego' i... warto... Piękny film i genialna rola Braciaka.

Szafran

Braciak ogólnie jest świetny. Ma zajebisty dystans do siebie i do tego, co gra.
A nawiązując do polskiego kina. Wiesz, te 'współczesne' kino w stylu- Ciacho itd. nawet nie można nazwać kinem. Jednak te stare filmy, właśnie Miś, Kogel Mogel 1 i 2, czyli Galimatias, Co mi zrobisz jak mnie złapiesz, czy chociażby serial Alternatywy 4 itp są świetne! Tego dowcipu nie da się już niestety powtórzyć.

Aaa i dzięki za gust :) Jak jeszcze przypomną mi się jakieś dobre filmy, to obiecuję je napisać :)

Michi

Holmes jest genialny. Jak i Ciacho i Kołysanka x33
I uważam, że to JEST kino. Oczywiście klasyce nie dorówna - uwielbiam stare horrory, jak Egzorcysta, piątek 13, egzorcyzmy E.R, koszmar z ulicy wiązów i wiele innych, ale porównując wszystko do tego, co uważam za mistrzostwo... gdybym to robiła, chyba zanudziłabym się na każdym filmie.

Szafran

OO właśnie, kołysankę to bym sobie obejrzała :)

A po Egzorcyzmach Emily to powiem szczerze, że przez długi czas jak obudziłam się w nocy to bałam się spojrzeć, by czasem się nie okazało, że jest 3 godzina hehe. Lubię czasem obejrzeć jakiś horror, ale tamten to był dla mnie masakra hehe ;)

nicole.

Mich, nie sądzę by właściwym zestawieniem było Holmsa z Ciachem i Kołysanką... Toż to kino kompletnie innego kalibru ^^"

Ja byłam jeszcze dwa razy na "Nine - Dziewięć", drugi raz z klasą, sama nie poszłabym drugi raz na ten film. Jak ktoś lubi musicale, to powinien być zadowolony, bo piosenki są chwytliwe, całkiem nieźle zaśpiewane i sceny, w których aktorzy śpiewają są genialnie wyreżyserowane.

Ktoś kto nie jest fanem musicali, będzie mniej zadowolony. Choć dla świetnej gry kilku aktorów (m.in.: Day-Lewis, Cotillard) naprawdę warto, choć fabułą nie należy do najbardziej intrygujących.

Ja należę do pierwszego grona. Lubie musicale. Dla mnie 7/10 ;)

Michi

Ale i to i to jest świetne ^^

Ja mam coś z móSKiem, bo po Egzorcyzmach się budziłam o 3 xP (jak wielu z resztą). Taka reakcja na strach xD Raz nawet czułam siarkę, ale wiem, że to sobie wmówiłam xPP Zbyt bujna wyobraźnia ^^

Szafran

Uwielbiam musicale i właśnie chcę iść na ten film, ale ten mój łysy mężczyzna jakoś niezbyt ;/ No nic, trzeba będzie zwerbować jakąś koleżankę :)